To już piąta część magicznej historii o Aniołach.
Tym razem głównym bohaterem jest kolejny anioł z lojalnej siódemki Archanioła Rafaela - Jason oraz podopieczna Archanielicy Indii, Nehy - Mahiya...Ktoś brutalnie zamordował małżonka Nehy - Erisa, który żył już od kilku wieków w niełasce Nehy, lecz ta nie mogła się z nim pożegnać więc swoją kare odsiadywał przy boku Archanielicy.. Jego zbrodnia była bardzo duża - Zrobił dziecko siostrze Nehy - Nivriti.
Czytałam to z wielkimi emocjami. Historie Jasona są smutne, lecz Mahiyi jeszcze bardziej.. On chociaż przez jakiś czas miał rodzinę, ona nigdy jej nie miała. Matki nawet nie poznała, a ojciec tak jak ''ciotka" jej nienawidzili.. Trudno się im dziwić.
Z pewnością przeczytam kolejną część. :)
Polecam! :D
Zdobycie zaufania Nehy ma swoją cenę - Jason musi związać się z jej rodem poprzez Księżniczkę Mahiyę, kobietę z tajemnicami tak niebezpiecznymi, że ona sama nie ufa nikomu. A już najmniej ze wszystkich mistrzowi szpiegostwa wroga.
Zjednoczy ich tylko nieustanne polowanie na pełnego przemocy, inteligentnego mordercę, a Jason i Mahiya wyruszą na poszukiwanie, które doprowadzi ich do wielowiekowego koszmaru... I do mrocznej burzy nieoczekiwanej pasji, która grozi, że zaleje ich oboje we krwi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz